Jakiś marazm sie troche zakradł do mnie od 3 dni... Pokończyły się rzeczy które robiłem i teraz nie wiem w co ręce wsadzić. W sumie mam do robienia magisterke, ale jakoś to średnio idzie. Kolokwia też są, ale to raczej nuda... Trzaby sie zabrać za coś sensowniejszego wkrótce... Tylko za co !?
2 komentarze:
moze ksiazke napisz ziom? :)
albo cos w drewnie wystrugaj.
Prześlij komentarz